Obserwatorzy

poniedziałek, 28 kwietnia 2014

Wiosennie na Tokarnię

To łatwa i szybka wycieczka, taka dla relaksu i do popodziwiania widoków. Córka chciała wybrać się gdzieś, żeby nieco odpocząć, a ograniczenia czasowe były dość ścisłe, więc zaproponowałam Tokarnię. Byłam tam ostatnio w jesieni, a jeszcze wcześniej zimą. Wycieczkę z dojazdem, powrotem i sesjami fotograficznymi zakończyłyśmy w cztery godziny. Psiska się wybiegały i do wieczora nie ruszały z legowisk. Świeża wiosenna zieleń, przekwitające tarniny i czereśnie,  kwitnące już czeremchy, dobra pogoda, która żegnała nas ciepłymi promieniami słońca, rozległe widoki pozwoliły na doładowanie akumulatorów.  A było tak:








Widoki z góry:






Nasze psy:

 
 Portret Toli
 
i Ify
 
Obydwie psice

LinkWithin

Related Posts with Thumbnails